+

Archiwum

Etykiety

Aleksandra (2) Alexandra (2) Allijay (2) Amelia (11) Ashley (9) Ashton (2) Aspen (6) Astrid (2) Aviana (1) Carmen (7) Carter (2) Cole (7) Cruz (1) Damien (2) Daniel (16) Delfina (2) Dezydery (1) Eden (3) Eleonora (2) Elizabeth (2) Gabrielle (3) Giselle (2) Gwen (3) Harry (3) Heather (6) Igor (1) Iris (1) Jack (2) Jean (1) Josephine (2) Leo (2) Liam (1) Luke (1) Maxine (3) Naomi (1) Naomi Sullivan (1) Nowa postać (50) Olivier (2) Raven (1) Rebeca (1) Skylar (1) Sophie (2) Steven (1) Thomas (2) William (1)

Popularne posty

Christian De Luca

Imię i nazwisko: Christian De Luca
Pseudonim: Chris, jak pewnie nietrudno się domyślić.
Płeć: mężczyzna
Data urodzenia: 26.05.1995
Wzrost: 188 centymetrów
Koń: Black Jack
Cechy charakteru: No cóż, warto by tu zacząć od konkretów, a Christian to zdecydowanie konkretna osoba. Przede wszystkim jest to mężczyzna stanowczy i asertywny, przy czym również nieco chłodny w obyciu. Na pierwszy rzut oka wydaje się być człowiekiem, któremu nikt nigdy nie wyjaśnił co znaczy życzliwość - nie powie ci dzień dobry, nie skomplementuje nowej fryzury ani nie poczęstuje papierosem. Ma cięty język, biegle posługuje się sarkazmem, a manipulacja to dla niego żadna sztuka. Mówiąc szczerze - uwielbia bawić się ludźmi, droczyć się i pociągać za ich sznurki, przy czym także świetny z niego kłamca. Można by go mylnie wziąć za socjopatę, ale wbrew pozorom cechuje go rzadko spotykana równowaga emocjonalna oraz odpowiedzialność, które ze względu na sytuację życiową były nie tyle od niego wymagane, co po prostu konieczne. Jako najstarszy z osieroconej piątki bezmyślnie wepchniętej pod dach oderwanej od rzeczywistości ciotki, musiał w bardzo krótkim czasie przejąć pozycję głowy rodziny i autorytetu dla młodszego rodzeństwa. Dzięki temu, mimo swojej szorstkiej i z pozoru apatycznej natury jest niezwykle opiekuńczy i nigdy, przenigdy nie odwróci wzroku od czyjegoś cierpienia. Cechy te drzemią jednak ukryte pod grubym, zlodowaciałym pancerzem i nieczęsto zdarza im się ujrzeć światło dzienne, gdyż na codzień Chris sprawia raczej wrażenie zblazowanego sukinsyna, który na wszystko ma -kolokwialnie rzecz ujmując- wyjebane. Przy rodzeństwie zmienia się jednak nie do poznania, a jego człowieczeństwo zaczyna się uzewnętrzniać, bowiem jedynym jego czułym punktem jest właśnie ta czwórka. Smarkate pięty Achillesa. I tu nasuwa się pytanie - skąd ta chłodna powłoka? Otóż Chris nie tyle żywi niechęć do rówieśników, co po prostu nimi gardzi. Jako, że większość z nich w kwestii inteligencji zdaje się być na amebalnym poziomie, o kompletnym braku niezależności już nie wspominając, to w większości przypadków chłopaka nie ciągnie do zawierania nowych znajomości. Przemyślenia te, jak i wiele innych woli jednak zachować dla siebie i raczej nieczęsto mówi coś o swoim wewnętrznym życiu. Uczucia i emocje to dla niego kategorycznie zamknięty temat. Nie wysuwa się przed tłum, ale też za nim nie podąża, zaś opinię osób trzecich na tematy przyziemne i trywialne ma głęboko w poważaniu. Sam jest wystarczająco niezależny, aby nie potrzebować do szczęścia czyjegokolwiek szacunku lub aprobaty. Posiada dosyć szeroki punkt widzenia, wręcz można powiedzieć "panoramiczny". W większości spraw pozostaje bezstronny, a konflikty i zagadnienia analizuje dogłębnie i obiektywnie. Ma także zdolności dyplomatyczne, przez co często i zazwyczaj mimo woli obsadzany jest w roli mediatora. Istnieje jednak drugi koniec tego powykrzywianego kija, i jak to zwykle bywa, "dary natury" nie istnieją bowiem wszystko ma swoją cenę. Kwestia karmy, losu czy Bóg wie czego. W każdym razie wraz z licznymi obfitościami od Najwyższej Matki trafiło mu się kilka spaczeń, z którymi dawno przestał walczyć. Jednym z tych drobniejszych jest uzależnienie od papierosów i smaczek do substancji psychoaktywnych, a przykładem tych sporych - silna obsesja na punkcie przewagi i dominacji. Jeśli posiada on jakąś ciemną stronę, to to jest właśnie ona - uwielbia czuć wyższość nad drugą osobą, mało tego - mieć nad nią władzę absolutną, jak nad szmacianą lalką. Jest to uwarunkowane nie tylko chęcią odczuwania przyjemności, ale potrzebą komfortu, jaką mu to sprawia. Z drugiej strony niechęć do uległości i opór, jaki często stanowi gdy próbuje się go poniżyć burzy nieco wrażenie odpowiedzialnego mężczyzny i ukazuje tą cząstkę buntowniczego zapału, która ze względu na okoliczności musiała być ujarzmiona i odłożona na potem. Mimo swojej samowystarczalności i wyraźnego odgrodzenia się grubą linią od mas nie można wrzucić go do worka z resztą aspołecznych autystów - to typowy sangwinik o wyjątkowych zdolnościach interpersonalnych, który wypowie się gdy trzeba, ale nie pod żadnym pozorem nie będzie się pchał przed szereg. Mimo szorstkiej powierzchni jest wyrozumiałym, a nawet troskliwym słuchaczem. Rozmowa z Christianem ma naturę prawdziwie kojącą i terapeutyczną. Oprócz drygu do nauk humanistycznych i umiejętności władania słowem jest także biegłym matematykiem o nietypowych zainteresowaniach, ciągnących się od fizyki teoretycznej po starożytną filozofię. Inteligencję i błyskotliwość powinien mieć wypisane na wizytówce, a jego spostrzegawczość i wszechstronna wiedza na wielu robią niemałe wrażenie. Nie ma jednak narcystycznych zapędów i nie czuje potrzeby by się z czymkolwiek obnosić, dzięki Bogu, bo kto by zniósł takiego egoistę? 
Umiejętności: jedyne, co odziedziczył po ojcu to talent kulinarny, i choć się do tego nie przyzna to lubi się nim popisywać. Znakomity z niego mówca, nie ma sobie równych w grze w pokera. Jeśli się go odpowiednio ugłaszcze to może nawet zagrać coś na gitarze.
Zauroczenie: -
Rodzina
  • Frances De Luca - ciotka od strony ojca oraz prawna opiekunka od dwunastego roku życia. Projektantka mody, podróżniczka oraz zgorzkniała alkoholiczka. Jako najbliższa rodzina potomstwa swojego brata, po aresztowaniu obojga rodziców wzięła dzieci pod swoje niezbyt opiekuńcze skrzydła.
  • Edward Foster - lat osiemnaście, czarna owca rodziny. Z nienawiści do ojca zmienił nazwisko. 
  • Bianca De Luca - młodsza o pięć lat siostra, uosobienie młodzieńczego buntu i zapalona motocyklistka. 
  • Michael De Luca - lustrzane odbicie Bianci, jak na bliźnięta przystało. Jednak na wyglądzie zewnętrznym podobieństwa się kończą, bowiem stoicka natura chłopaka w niczym nie przypomina ognistego temperamentu starszej o trzy minuty siostry. 
  • Elisabeth De Luca - najmłodsza z piątki dziewięcioletnia Ellie od zawsze uwielbiana była przez resztę swojego rodzeństwa. Mimo dręczącej ją astmy i zaburzeń autystycznych potrafi poprawić Chrisowi humor jak mało kto.
Inne zdjęcia: 1, 2, 3
Autor: valkyria


Szablon dostosowany do przeglądarki internetowej Google Chrome. ©Agata | WS | x x.